Korzystając z adwentowego oczekiwania na Boże Narodzenie, z jedną z klas postanowiliśmy, że spróbujemy zrobić lampiony. Sumiennie się do tego przedsięwzięcia przygotowaliśmy. Uczniowie już od pewnego czasu czekali na dzień, w którym będą mogli zrobić swój lampion. Niektóre elementy wymagały wcześniejszego przygotowania, a resztę pracy wykonaliśmy na lekcji. Oj było co robić. Z uwagą i skupieniem, krok po kroku zbliżaliśmy się do efektu końcowego. Chłopcy pracowali w pocie czoła, ale warto było czekać na ukończenie prac. Wreszcie się udało. Nasz lampion gotowy. Jego kolorowe boki pięknie jaśniały wśród ciemności. Klasa sprawiła się na medal, zresztą nie pierwszy raz.
Już tęsknimy do Świąt Bożego Narodzenia, w których Pan Jezus narodzi się w naszych sercach i oświeci je blaskiem swej łaski i miłości.