1 listopada, wspominać będziemy Wszystkich Świętych. Nadchodzą święta, jakże inne od wszystkich. Pełne zadumy, czasem tęsknoty, przywołań kochanych lub znajomych twarzy, ale również tych, których nie dane nam było poznać, a tak wiele im zawdzięczamy: uczestników powstań zbrojnych, żołnierzy wojen światowych, społeczników, ludzi nauki oraz kultury. Dzisiaj, tj. 28 października spora część naszej szkolnej społeczności zapragnęła oddać cześć, pomodlić się i zapalić tradycyjne światło na grobach zasłużonych dla ojczyzny i naszego miasta ludzi, spoczywających na najstarszej nekropolii częstochowskiej, tj. Cmentarzu św. Rocha. Choć wielokrotnie odwiedzaliśmy to miejsce, dziś po raz pierwszy mieliśmy szczęście bycia poprowadzonymi po ścieżkach historii, przez znanego i uznanego w kraju historyka, pracownika Muzeum Częstochowskiego, badacza dziejów naszego miasta, wielkiego pasjonata swej „małej ojczyzny” p. dr Juliusza Sętowskiego.
Ogromna wiedza, chwytająca za serce pasja dzielenia się nią oraz otwartość w kontakcie ze słuchaczami sprawiła, że nasz przewodnik, co rusz zabierał nas w „tamte czasy”, właściwe dla postaci, o których opowiadał. Przystanęliśmy przy wielu grobach, m.in. weterana powstania styczniowego z 1863r., powstańców górnośląskich, poległych w 1921r., przy nagrobku wybitnej częstochowskiej poetki Haliny Poświatowskiej.
Trudno do końca opisać wrażenia, jedno jest pewne: bogatsi o zbiór informacji, na temat życia wspaniałych ludzi związanych z Częstochową, pozostaniemy wierni pamięci o ich bohaterstwie, oddaniu dla drugiego człowieka, pracy oraz twórczości, wpisując się w kampanię Ministerstwa Edukacji i Nauki „Szkoła pamięta” – #SzkołaPamięta. Uczniowie ofiarowali również pacierz i zapalili znicze na mogiłach, o których nikt albo mało kto się troszczy, m.in. na grobie Stefana Stetkiewicza, który poległ śmiercią bohaterską w walkach o obronę Lwowa w 1918 r.
Na koniec naszego spaceru alejkami cmentarza, wspólnie obiecaliśmy sobie, że szczególnie 2 listopada w Dzień Zaduszny otulimy modlitwą dusze zmarłych, o których nikt nie pamięta. Dzisiejszą wycieczkę zorganizowały dla nas: p. Iwona Migas i p. Małgorzata Molis.