Dzisiaj kolejny punkt projektu edukacyjnego „Planeta Ziemia – naszą przyjaciółką”, a mianowicie wycieczka do Bełchatowa. Niebywałą dla nas atrakcją i kopalnią wiedzy okazała się stała, interaktywna ekspozycja PGE Giganty Mocy, mieszcząca się w Miejskim Centrum Kultury. Jest to wystawa, która w nowoczesny i multimedialny sposób prezentuje tematykę takich nauk jak: geologia, paleontologia, geografia, biologia oraz przyroda. Jednak ku zaskoczeniu naszego przewodnika, z którym przemierzaliśmy kolejne stanowiska ekspozycji, byliśmy doskonale przygotowani rozpoznając w prezentowanych eksponatach amonity, krzemienie, skamieniałe drzewa, węgiel, bursztyny – materiały, które zgromadziliśmy w gablocie geologicznej w szkole. Mogliśmy porównać je z tymi, jakie znaleziono podczas wydobywania węgla brunatnego na terenie kopalni odkrywkowej w Bełchatowie. Podziwialiśmy także model szkieletu młodego mamuta, a także zachowane w bardzo dobrym stanie kości i ciosy tego zwierzęcia. Na podstawie prezentowanych malowideł przypomnieliśmy sobie również o etapach rozwoju człowieka na Ziemi jako gatunku oraz świetnie potrafiliśmy odczytać z makiety graficznej gatunki zwierząt prehistorycznych, takich jak np.: jeleń olbrzymi, łoś, niedźwiedź jaskiniowy, koń Przewalskiego oraz przyporządkować ich współczesnych potomków: jelenia, niedźwiedzia, czy konia, dowiadując się o warunkach życia tych pierwszych. Świetnie orientowaliśmy się w nazwach reliktowych i obecnie rosnących na terenie naszego kraju drzew. Dużo dowiedzieliśmy się również o procesie wytwarzania energii elektrycznej z wykorzystaniem węgla brunatnego, stanowiący przedmiot codziennej działalności bełchatowskiej kopalni. Po tak obfitej dawce wiedzy i pozytywnych emocjach wywołanych niecodziennym pokazem, postanowiliśmy trochę odpocząć udając się do Ośrodka Sportu i Rekreacji „Wawrzkowizna”. Jednak po krótkim „zbadaniu” terenu okazało się, że wcale nie jesteśmy zmęczeni! Stadnina koni, zagrody kucyków, plac zabaw, zalew z usypaną plażą wraz ze wspaniałą słoneczną pogodą zachęcały nas do czerpania radości z pobytu w tym ośrodku, który pożegnał nas pysznym obiadem. Wyruszając już do domu, zatrzymaliśmy się w dwóch miejscach, aby zwiedzić tarasy widokowe odkrywkowej kopalni węgla brunatnego w Żłobnicy oraz Kleszczowie. Widok rzeczywiście jest niesamowity – to przecież najgłębsze miejsce w Europie wydrążone przez człowieka. W drodze powrotnej humor nas nie opuszczał. Cali i zdrowi, z nowymi doświadczeniami oraz zdobyczną bryłą węgla brunatnego do naszej szkolnej gabloty wróciliśmy do domu.
