”Po co jest teatr?……. A teatr jest po to, aby wszystko było inne niż dotąd. Aby pójść do domu w zamyśleniu, w zachwycie i…… już na zawsze dziecięce buzie uśmiechnięte widzieć!”. To parafraza fragmentu wiersza, który rozpoczął przedstawienie pt.: „Księżniczka na ziarnku grochu”, wystawiany z okazji Dnia Dziecka. I choć możemy poszczycić się bogatą tradycją szkolnych występów teatralnych, które w tak wspaniały sposób rozwijają osobowość naszych wychowanków, ten spektakl był szczególny! Zachwycił publiczność wyjątkowością aktorów zaproszonych do udziału w teatrze. Bowiem odtwórcami ról stali się głównie rodzice i nauczyciele oraz dwoje uczniów: Dagmara i Michał Bździon.
Nie ukrywamy, że zrodzony na początku pomysł takiej obsady, przyprawiał nas o jeszcze większe drżenie serca. Bycie rodzicem, który na co dzień poświęca tak wiele, wspomagając zdrowie własnego dziecka oraz obowiązki zawodowe, nie łatwo połączyć z próbami do przedstawienia. Większość mam wyznała, że nigdy nawet dzieckiem będąc nie miała okazji występować. A co dopiero na prawdziwej scenie? Hmm…, ale niech nikogo nie zwiedzie brak doświadczenia i czasu, za którym tak bardzo chcemy dziś nadążyć. Do udziału w spektaklu każdy przystąpił z otwartym sercem, ogromnym zaangażowaniem i poczuciem sensu, że oto powstaje sztuka, ku radości naszych milusińskich. Sztuka będąca wyrazem rodzicielskiego szczęścia, w podzięce dla dzieci za to, że po prostu są. Radość naszych uczniów podczas przedstawienia była ogromna! Tyle szczerego śmiechu, ale też skupienia zaskoczyła nas niesamowicie. Cóż może być dla aktorów większą nagrodą? Długo, długo nic, a potem moc gratulacji, ciepłych słów i pokoju w sercu, że się udało! A naszym wspaniałym rodzicom – aktorom podarowaliśmy statuetki, które wręczali zaproszeni goście: Siostra Prowincjalna – Mateusza Ciszewska, Wicedyrektor SOD w Częstochowie – Pan Grzegorz Papalski oraz dyrektor ZNPO – Pani Grażyna Biesiekierska. Niech te nagrody będą dla naszych kochanych rodziców pamiątką i podziękowaniem za włączenie się w tę piękną akcję. Liczymy na to, że sami również przeżyją niecodzienną, fantastyczną przygodę podczas współtworzenia sztuki i będą ją zawsze miło wspominać.
Olśniewające kreacje, znakomitą interpretację charakteru granej postaci, doskonałą dykcję, wrażliwość, grację w przepięknym tańcu mogliśmy podziwiać dzięki Paniom: Dorocie Moskot, Oldze Kotlińskiej, Jolancie Glińskiej, Anicie Waszkiewicz, Agnieszce Koniecznej, Jolancie Oziębale, a także dzięki Panu Janowi Bździonowi.
I choć nasz spektakl miał komediowy charakter, to jej ponadczasowy przekaz o tym, że w życiu tak naprawdę potrzebujemy miłości w wzruszający sposób podsumowała Siostra Prowincjalna Mateusza, polecając nas opiece naszego Pana Jezusa Chrystusa, Miłości prawdziwej i nigdy niekończącej się.