Za nami pierwsza w tym roku szkolnym piesza wycieczka po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Kilkunastokilometrową trasę rozpoczęliśmy we wsi Zaborze, skąd udaliśmy się na pobliskie wzgórza skalne. Tutaj zdobyliśmy szczyt Srogiej Skały oraz zajrzeliśmy do Studni w Tankowcu. Kolejnym punktem na trasie były ostańce zdobiące pola k. Suliszowic. Obejrzeliśmy Skałę Markową z charakterystyczną bramą, a pod okazałą Dziurawą, przez wspinaczy zwaną Kapuśniaczkiem, zrobiliśmy pierwszą przerwę na odpoczynek.
Po pokonaniu kolejnego, długiego odcinka dotarliśmy do Skały z Rynną, najdalszego punktu naszej wycieczki. W tym miejscu dało już o sobie znać zmęczenie, a że pogodę mieliśmy prawie letnią, więc Michał, Mateusz i Patryk ucięli sobie godzinną drzemkę. Wypoczęci, z nowymi siłami ruszyliśmy w drogę powrotną, przy okazji zaglądając do dwóch studni, z których jeszcze kilkadziesiąt lat temu czerpali wodę mieszkańcy Zastudnia i Suliszowic.
